Przez lata wsparcie techniczne (helpdesk, service desk, support IT) było „wejściowymi drzwiami” do branży IT. W 2026 roku te drzwi wciąż istnieją – ale zawiasy wyraźnie trzeszczą. Z jednej strony firmy automatyzują pierwszą linię wsparcia chatbotami i asystentami AI, z drugiej – rośnie zapotrzebowanie na bardziej kompetentnych, samodzielnych specjalistów, którzy potrafią pracować razem z AI, a nie obok niej.
Pytanie nie brzmi więc tylko: czy ścieżka dla juniorów się zamyka, ale raczej: dla jakich juniorów – i jakich nowych drzwi szukać?
1. Tech support jako klasyczna ścieżka startu – co się zmieniło
Tradycyjny model wsparcia IT pierwszej linii opierał się na prostych zadaniach:
- resetowanie haseł, odblokowywanie kont,
- podstawowa diagnostyka problemów z siecią, drukarką, VPN,
- przeklikiwanie ticketów do wyższych linii,
- kontakty z użytkownikami według gotowych skryptów.
To był naturalny punkt startowy dla osób po studiach, kursach lub nawet po liceum z dobrą znajomością języków. W Polsce wiele centrów usług wspólnych (SSC/BPO) budowało działy IT support właśnie na juniorach z angielskim czy niemieckim.
Po pandemicznym boomie i „eldorado” 2020–2022 rynek wyraźnie ostygł. Raport No Fluff Jobs za 2024 r. pokazuje, że liczba ofert pracy w IT ustabilizowała się, ale konkurencja o jedno stanowisko wzrosła – średnio do 44 aplikacji na ofertę, więcej niż rok wcześniej. Innymi słowy: kandydatów nie brakuje, a pracodawcy mogą wybierać.
Jednocześnie udział klasycznych ról programistycznych i prostych stanowisk technicznych w ogólnej liczbie ogłoszeń maleje, rosną natomiast kategorie związane z bezpieczeństwem, danymi i AI. To ważny sygnał: „łatwe” wejścia do IT jest mniej, a próg kompetencyjny – wyższy.
2. Lata 2023–2025: globalny kryzys juniorów, nie tylko w supportcie
Trend nie dotyczy wyłącznie Polski. Dane z rynków USA i Europy pokazują, że:
- globalnie tech sektor po rekordowym 2022 roku zaczął redukować zatrudnienie – szczególnie w mniej wyspecjalizowanych rolach,
- analizy przywoływane w artykułach o wpływie AI na rynek pracy wskazują, że w 2023–2024 r. część zlikwidowanych miejsc pracy to właśnie stanowiska juniorów w developmentcie, analizie danych i IT support.
- według analizy Stack Overflow, rekrutacja na entry-level w IT spadła o około 25% rok do roku w 2024 r., a wiele niższych stanowisk jest „w zasięgu automatyzacji”.
- inne badania wskazują nawet na dwucyfrowy spadek zatrudnienia młodych pracowników w rolach silnie dotkniętych przez AI.
Równolegle World Economic Forum w raporcie o przyszłości pracy pokazuje, że ok. 40% pracodawców planuje redukcję zatrudnienia tam, gdzie zadania da się zautomatyzować AI, przy jednoczesnym tworzeniu nowych ról wyżej w łańcuchu wartości (analityka, AI, dane).
Dla juniora oznacza to prosty, ale bolesny wniosek: rynek bardziej „ściska” dół drabiny kariery, niż jej środek czy górę.
3. Co robi dziś AI w tech support: nie teoria, a praktyka
Automatyzacja wsparcia IT nie jest już slajdem w prezentacji vendorów, tylko codziennością w wielu firmach. Kilka elementów jest kluczowych:
3.1. Chatboty i wirtualni agenci
Nowoczesne systemy ITSM (Service Desk) korzystają z:
-
wirtualnych agentów (Virtual Support Agents), którzy potrafią:
- resetować hasła,
- inicjować aktualizacje oprogramowania,
- uruchamiać procedury typu „zainstaluj pakiet X na komputerze Y”,
-
botów pierwszej linii, które przechwytują powtarzalne, proste zgłoszenia, zanim trafią one do człowieka.
To dokładnie ten obszar, na którym przez lata „uczyli się fachu” młodsi specjaliści helpdesku.
3.2. Automatyzacja routingu i eskalacji
AI coraz częściej:
- klasyfikuje zgłoszenia po treści,
- przypisuje je do właściwej kolejki i osoby,
- sugeruje rozwiązania na podstawie bazy wiedzy i historii ticketa,
- redukuje liczbę niepotrzebnych eskalacji.
W praktyce: zamiast pięciu juniorów, którzy „przeklikują” tiketami, wystarczy jeden bardziej doświadczony specjalista + dobrze skonfigurowany system.
3.3. Proaktywne, predykcyjne wsparcie
W serwisie i utrzymaniu infrastruktury IT widać przejście w stronę:
- zdalnego monitoringu i proaktywnego wykrywania problemów,
- predykcyjnego utrzymania (maintenance) opartego na AI,
- hybrydowego modelu – łączenia wsparcia zdalnego z ograniczonymi wyjazdami on-site.
Automatyzacja zjada więc nie tylko prostą obsługę użytkownika końcowego, ale też część pracy typowego „junior admina”, który dawniej ręcznie sprawdzał logi, temperatury, alerty.
4. Polska perspektywa 2025–2026: rynek rośnie, ale nierówno
Na polskim rynku IT widać dwie równoległe historie:
-
Delikatne odbicie i stabilizacja – raporty o rynku pracy IT pokazują:
- stabilną liczbę ofert w 2024 r. (tylko niewielki spadek rok do roku),
- wzrost liczby ogłoszeń w 4 kwartale 2024 r.
- kontynuację ożywienia w 2025 r., m.in. dzięki większej liczbie projektów w obszarach AI, danych i bezpieczeństwa.
-
Wyraźny rozdźwięk między juniorami a mid/seniorami – według analiz dla okresu przełomu 2025/2026 liczba ogłoszeń w IT w Polsce wzrosła około 12% r/r, ale:
- firmy chętniej zatrudniają doświadczonych specjalistów,
- juniorzy mają trudności z wejściem na rynek, jeśli nie posiadają mocnych, praktycznych kompetencji.
W prognozach na 2026 rok pojawia się wprost ostrzeżenie: proste role wsparcia technicznego I linii mogą zostać częściowo przejęte przez chatboty i asystentów AI, co ograniczy zapotrzebowanie na juniorów.
To nie oznacza końca wsparcia IT jako takiego, ale:
- klasyczny helpdesk „od drukarki i hasła” będzie rekrutował mniej,
- rosnąć będą role bardziej wyspecjalizowane: wsparcie aplikacji biznesowych, cloud support, bezpieczeństwo, SRE, utrzymanie złożonej infrastruktury.
5. Czy ścieżka dla juniorów się zamyka? Odpowiedź mniej oczywista, niż myślisz
Wnioski z badań globalnych i polskich można streścić tak:
-
Zamyka się ścieżka „juniora od prostych rzeczy” – czyli osoby, która:
- zna tylko „podstawy Windowsa”,
- nie rozumie szerszego kontekstu sieci, bezpieczeństwa, chmury,
- nie potrafi pracować z narzędziami automatyzacji i AI.
Te zadania da się w dużej mierze zautomatyzować – firmy nie mają powodu utrzymywać dużych zespołów juniorów tylko do resetowania haseł.
-
Pozostaje (a wręcz rośnie) zapotrzebowanie na „juniorów 2.0” – czyli ludzi, którzy potrafią:
- językowo i komunikacyjnie ogarnąć kontakt z użytkownikiem,
- technicznie rozumieją podstawy systemów, sieci, chmury,
- umieją korzystać z AI jako narzędzia (diagnoza, analiza logów, generowanie procedur),
- szybko się uczyć i przeskakiwać w stronę 2. linii, DevOps, security czy cloud.
Gartner prognozuje, że do 2030 r. ok. 75% zadań IT będzie wykonywanych przez ludzi wspieranych przez AI, a tylko 25% – całkowicie przez maszyny; co ważne, do 2026 wpływ AI na liczbę miejsc pracy ma być w przybliżeniu neutralny, a dopiero po 2028 bilans powinien stać się dodatni.
To oznacza raczej przebudowę ról niż masowe zniknięcie wszystkich stanowisk wsparcia.
-
Ścieżka jest węższa, ale bardziej stroma – mniej ofert na najniższym poziomie, za to szybsze przejście do konkretnych specjalizacji dla tych, którzy się przygotują.
Podsumowując: drzwi nie są zamknięte, ale nie wystarczy w nie zapukać gołą „podstawową znajomością komputera”.
6. Jak wygląda „junior w tech support” w 2026 roku
Jeżeli celem jest start w obszarze supportu IT w 2026 r., opis stanowiska coraz częściej będzie zawierał:
6.1. Zakres zadań
-
obsługa zgłoszeń w ITSM (Jira Service Management, ServiceNow, Freshservice itd.),
-
praca z bazą wiedzy i narzędziami AI podpowiadającymi rozwiązania,
-
rozwiązywanie prostszych, ale już technicznie konkretnych problemów:
- VPN, MFA, SSO,
- podstawowe zagadnienia sieciowe (DNS, DHCP, routing),
- wsparcie aplikacji SaaS (365, Google Workspace, CRM, ERP),
-
wstępna analiza logów, alertów z systemów monitoringu,
-
dokumentowanie i automatyzowanie powtarzalnych czynności (skrypty, playbooki).
6.2. Oczekiwane kompetencje
Coraz częściej w ogłoszeniach (także na polskich portalach pracy) pojawiają się wymagania typu:
-
biegła znajomość języka obcego (angielski + np. niemiecki, francuski),
-
znajomość podstaw:
- systemów operacyjnych (Windows, Linux),
- sieci (model OSI, podstawy TCP/IP),
- usług katalogowych (Active Directory, Azure AD),
- chmury (Microsoft 365, Azure, AWS),
-
pierwsze doświadczenia z ticketowaniem, monitoringiem, cyberbezpieczeństwem,
-
umiejętność korzystania z narzędzi AI w codziennej pracy (copiloty, chaty, wirtualni agenci).
Innymi słowy: „junior 2026” to w praktyce dawne „solidne pół-junior / młodszy mid” z 2018–2019 r.
7. Jak przygotować się do tech supportu w 2026 – praktyczny plan
Jeśli mimo wszystko chcesz wejść do IT przez tech support, sensownie jest potraktować to nie jako „dowolną pracę w IT”, ale punkt startowy do konkretnej specjalizacji.
7.1. Wybierz „kierunek marszu” już na starcie
Najczęstsze ścieżki dalszego rozwoju:
- Cloud & DevOps – z pierwszej linii wsparcia użytkowników do utrzymania infrastruktury, automatyzacji, CI/CD.
- SecOps / cyberbezpieczeństwo – z obsługi incydentów użytkowników do reagowania na incydenty bezpieczeństwa, SOC.
- Aplikacje biznesowe – specjalizacja w konkretnym systemie (ERP, CRM, e-commerce, SaaS).
- SRE / utrzymanie systemów – z obsługi zgłoszeń do pracy z monitoringiem, niezawodnością i wydajnością.
Świadome wybranie kierunku pozwala już jako junior:
- dobierać odpowiednie projekty (np. wsparcie środowisk chmurowych zamiast wyłącznie „biurowego helpdesku”),
- budować portfolio zadań, które później „sprzedasz” w CV.
7.2. Zbuduj fundament techniczny – nie tylko „obsługa komputera”
Minimum, które realnie robi różnicę:
-
domowe/labowe środowisko z:
- maszynami wirtualnymi (Linux + Windows),
- prostą domeną (np. Samba, AD), VLAN-ami, VPN,
- monitoringiem (Zabbix, Prometheus, chociażby najprostsza konfiguracja),
-
solidne podstawy sieci: TCP/IP, DNS, DHCP, NAT, VPN,
-
rozumienie zasad bezpieczeństwa (MFA, least privilege, podstawy hardeningu).
Tego typu rzeczy nie muszą być „enterprise-class”, ale pokazują, że nie jesteś osobą, którą zatrudnia się wyłącznie do odbierania telefonów.
7.3. Naucz się pracować z AI zamiast się jej bać
Biorąc pod uwagę tempo przyrostu ofert pracy wymagających kompetencji AI w Europie (w niektórych krajach liczba ogłoszeń z GenAI w treści wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu roku), ignorowanie tego trendu to proszenie się o kłopoty.
W praktyce:
-
korzystaj z AI do:
- generowania playbooków i procedur,
- tłumaczenia logów na „język ludzki”,
- tworzenia artykułów do bazy wiedzy,
-
ucz się promptowania w kontekście IT (diagnoza błędów, projektowanie automatyzacji),
-
testuj wirtualnych agentów / chatboty – to z nimi będziesz współpracować, a czasem je konfigurować.
Firmy, które wdrażają AI w service deskach, same podkreślają, że AI najmocniej podnosi produktywność mniej doświadczonych pracowników, skracając czas potrzebny na wdrożenie w rolę. To duża szansa dla juniora, który przyjdzie już z gotową „alfabetą AI”.
7.4. Dodaj certyfikaty i dowody praktyki
Przy wejściu do supportu wciąż mają znaczenie „klasyczne” certyfikaty:
- CompTIA A+ / Network+,
- ITIL Foundation,
- podstawowe certy Microsoft (Microsoft 365, Azure Fundamentals),
- kursy online z administracji systemami, bezpieczeństwa, chmury.
Nie chodzi o kolekcjonowanie papierów, tylko o udokumentowanie, że faktycznie przerobiłeś praktyczne zagadnienia – to skraca drogę rekruterowi między „junior po bootcampie numer 2617” a „ktoś, komu warto dać szansę”.
8. Alternatywy dla klasycznego helpdesku jako pierwszej pracy
Jeśli widzisz, że walka o typowy helpdesk zaczyna przypominać loterię, warto rozważyć alternatywne ścieżki startu:
- support aplikacyjny (Application Support) – wsparcie konkretnego produktu/SaaS, często bliżej analizy biznesowej niż „drukarek”.
- QA / testy manualne z perspektywą automatyzacji – manualne testy też podlegają presji automatyzacji, ale w połączeniu z nauką testów automatycznych dają sensowny punkt wyjścia.
- obsługa klienta + technologia – role typu Customer Success / Technical Account Manager w firmach produktowych, gdzie liczą się i miękkie, i techniczne kompetencje.
- low-code / no-code + automatyzacja procesów – budowanie prostych automatyzacji (Power Automate, Zapier, Make, narzędzia RPA) bywa dziś równie cenne jak umiejętność reinstalacji Windowsa.
Te ścieżki mają jedną zaletę: często omijają najbardziej zatłoczony korytarz „junior helpdesk w korpo”, a jednocześnie prowadzą w stronę ról o większej odpowiedzialności i lepszych perspektywach.
9. Wnioski: tech support w 2026 to nie zamknięte drzwi, tylko inny próg
Na koniec wróćmy do pytania z tytułu: „Tech support w 2026 – ścieżka dla juniorów się zamyka?”
-
Tak – dla tych, którzy liczą, że wystarczy „lubię komputery” i znajomość Excela. Proste, powtarzalne zadania pierwszej linii są naturalnym celem automatyzacji. Firmy nie będą już masowo zatrudniać juniorów do rzeczy, które chatbot lub wirtualny agent zrobi szybciej i taniej.
-
Nie – dla tych, którzy potraktują support jako świadomy, techniczny start w konkretnej specjalizacji. Wsparcie IT w 2026 roku jest bardziej techniczne, bliższe chmurze, bezpieczeństwu, monitoringowi – i mocno zintegrowane z narzędziami AI. Dla osób, które są gotowe zainwestować w umiejętności i wyjść ponad „reset hasła”, wciąż jest to realna, choć trudniejsza ścieżka wejścia do IT.
Można powiedzieć, że ścieżka się nie zamyka – ona się zwęża i pnie wyżej. Pytanie brzmi już nie „czy wejdziesz”, tylko „czy jesteś gotów wejść na wyższy stopień od razu na starcie”.