Modernizacja IT w polskich firmach — szansa na karierę w IT?

2025-10-24

Wprowadzenie – cyfrowa rewolucja na rynku pracy

Dynamiczny rozwój technologii informacyjno-komunikacyjnych sprawia, że polskie firmy coraz śmielej inwestują w unowocześnianie swojego IT. Modernizacja IT oznacza cyfryzację procesów biznesowych, migrację do chmury, zwiększenie nacisku na cyberbezpieczeństwo, automatyzację zadań oraz wdrażanie sztucznej inteligencji (AI) i analityki danych. Wszystkie te trendy składają się na transformację cyfrową przedsiębiorstw – proces, który jest dziś postrzegany jako kluczowy dla utrzymania konkurencyjności. Co to oznacza dla młodych osób (maturzystów i studentów) myślących o karierze? W skrócie: rosnące zapotrzebowanie na specjalistów IT, atrakcyjne warunki pracy i nowe ścieżki rozwoju zawodowego. W tym artykule omówimy, na czym polega modernizacja IT w Polsce i dlaczego właśnie teraz może to być Twoja szansa na karierę w branży IT.

Modernizacja IT w Polsce – kluczowe trendy i statystyki

Polskie firmy na naszych oczach przechodzą przyspieszoną cyfrową ewolucję. Jeszcze kilka lat temu technologie takie jak przetwarzanie w chmurze czy sztuczna inteligencja były traktowane przez wielu menedżerów jako „nowinki”. Dziś stały się one niezbędną infrastrukturą biznesu. Z najnowszych badań wynika, że aż 82% firm w Polsce korzysta z AI choćby w minimalnym stopniu, przy czym odsetek przedsiębiorstw eksperymentujących z AI potroił się w ciągu roku (z 28% do 82%). Równie imponująco wygląda adaptacja usług chmurowych – 95% polskich firm korzysta z cloud computingu, o 24 punkty procentowe więcej niż rok wcześniej. Co ważne, chmura przestała być tylko technologiczną ciekawostką – dla 41% firm w Polsce stanowi dziś główny element strategii modernizacji działalności.

Nie oznacza to jednak, że cyfrowa transformacja jest zadaniem łatwym. Badanie KPMG ujawnia pewne wyzwania: wiele organizacji nie ma jeszcze dojrzałej strategii cyfryzacji, a jednocześnie maleje zaufanie firm do własnych mechanizmów bezpieczeństwa IT. Cyberbezpieczeństwo urasta do rangi priorytetu – nowe regulacje (np. unijna dyrektywa NIS2) wymuszą podniesienie standardów ochrony systemów i danych. Modernizacja oznacza więc nie tylko wdrażanie nowych technologii, ale i inwestycje w bezpieczne i efektywne ich wykorzystanie.

Warto spojrzeć na twarde dane opisujące cyfryzację polskiej gospodarki. Według GUS w 2023 roku ponad połowa przedsiębiorstw w Polsce (58,7%) korzystała już z usług chmury obliczeniowej. Popularne jest używanie chmury do poczty firmowej (38% firm) czy pakietów biurowych online (27%). Rosła także obecność firm w mediach społecznościowych (47,6% firm) oraz wykorzystywanie danych (14,6% firm korzystało z otwartych danych publicznych). Mimo postępów, Polska wciąż goni cyfrową czołówkę Europy – tylko około 20% przedsiębiorstw osiągnęło wysoki poziom cyfryzacji, a w unijnym indeksie gospodarki cyfrowej (DESI) zajmujemy 21. miejsce na 27 krajów. To jednak wskazuje na ogromny potencjał wzrostu – im więcej firm będzie nadrabiać zaległości cyfrowe, tym większe będzie zapotrzebowanie na specjalistów, którzy tę transformację przeprowadzą.

Transformacja cyfrowa w różnych sektorach gospodarki

Modernizacja IT dokonuje się we wszystkich branżach – od finansów po administrację publiczną. Przyjrzyjmy się kilku przykładom, jak cyfryzacja zmienia kluczowe sektory w Polsce:

Bankowość i finanse

Sektor finansowy należy do liderów cyfrowej transformacji w Polsce. Banki od lat inwestują w bankowość internetową, mobilną i zaawansowane systemy analityczne. Dziś około 21 mln Polaków aktywnie korzysta z bankowości internetowej, a blisko 16 mln używa aplikacji bankowych – to pokazuje, jak powszechne stały się e-usługi finansowe. Polskie banki oferują już nie tylko podstawowe operacje online, ale także zaawansowane funkcje: płatności mobilne (np. popularny system BLIK), zdalne zakładanie kont, czy wirtualni doradcy. AI i automatyzacja również odgrywają coraz większą rolę. Przykładowo Bank Pekao wykorzystuje platformy robotyzacji procesów (RPA) – wirtualni „pracownicy” wykonują tam ponad 15 tysięcy zadań dziennie (m.in. przetwarzanie wniosków i rejestrowanie polis), co daje ponad 5 milionów operacji rocznie. Bank intensywnie wdraża też rozwiązania AI do analiz opinii klientów, rozpoznawania mowy, automatycznego czytania dokumentów i wykrywania prób oszustw. Jak podkreśla Związek Banków Polskich, niemal 10 mln klientów banków działa już w modelu „mobile only” – korzystając wyłącznie z aplikacji mobilnej. Ponadto banki przenoszą coraz więcej swoich systemów do chmury i kładą nacisk na cyberbezpieczeństwo. Transformacja sektora finansowego tworzy zapotrzebowanie na specjalistów od analizy danych, machine learning, bezpieczeństwa czy zarządzania infrastrukturą chmurową.

Przemysł i produkcja

W przemyśle cyfryzacja przebiega pod hasłem Przemysł 4.0 – integracji technologii informatycznych z procesami produkcyjnymi. Polskie fabryki wdrażają systemy automatyzacji, robotyki, IoT (Internetu Rzeczy) i zaawansowanego oprogramowania do zarządzania (ERP, MES, SCADA itp.). Liderem jest sektor motoryzacyjny (automotive), gdzie duże firmy korzystają średnio z 6 różnych systemów IT w produkcji i osiągnęły najwyższy poziom digitalizacji procesów. Jednocześnie nawet w automotive tylko ok. 3% firm deklaruje cyfryzację produkcji powyżej 81%, co oznacza dalsze inwestycje w najbliższych latach. Inne gałęzie przemysłu przyspieszają – np. branża spożywcza, dotąd opóźniona, odnotowała znaczny wzrost digitalizacji; już 11,7% firm spożywczych osiągnęło najwyższy poziom cyfryzacji, a kolejne 17% jest blisko tego poziomu. Transformacja przemysłu skupia się na podniesieniu efektywności, jakości i elastyczności produkcji. Przykładowe korzyści z wdrożeń cyfrowych to: poprawa efektywności procesów, wyższa wydajność pracy, mniejsze marnotrawstwo materiałów czy szybszy czas wprowadzenia produktu na rynek. Wszystko to wspierają nowoczesne rozwiązania IT, a firmy przemysłowe coraz częściej poszukują inżynierów oprogramowania, specjalistów IoT, analityków danych przemysłowych, a także ekspertów od utrzymania infrastruktury IT i bezpieczeństwa. Wyzwania pozostają – wiele zakładów boryka się z przestarzałymi systemami i brakiem skalowalności, co hamuje modernizację. Rosnąca złożoność cyfrowego środowiska produkcji przekłada się więc na rosnące zapotrzebowanie na wykwalifikowane kadry IT w przemyśle.

Opis: Wykres przedstawiający deklarowane korzyści z transformacji cyfrowej w polskich firmach przemysłowych. Najczęściej wskazywane to m.in. poprawa efektywności procesów (92% firm), wzrost przychodów (87%), zwiększenie wydajności pracy (85%) oraz lepsze wykorzystanie materiałów (83%). Nowoczesne technologie przekładają się także na sprawniejszy łańcuch dostaw, krótszy cykl produkcyjny i wyższą jakość produktów.

Administracja publiczna i usługi dla obywateli

Cyfryzacja administracji w Polsce nabrała tempa w ostatnich latach, czego przykładem są e-usługi rządowe i samorządowe. Obecnie większość spraw urzędowych można załatwić przez Internet – od złożenia wniosku o dowód osobisty, przez rozliczenie podatków (e-PIT), po uzyskanie odpisu aktu stanu cywilnego. Ponad 58% Polaków (w wieku 16–74) korzystało w 2023 r. z e-administracji w ciągu 12 miesięcy. Popularne czynności to m.in. wyszukiwanie informacji na stronach urzędów, wysyłanie deklaracji podatkowych online czy pobieranie urzędowych formularzy. Administracja publiczna wdraża systemy EZD (Elektronicznego Zarządzania Dokumentami), cyfrowe rejestry i platformy usług (jak ePUAP czy aplikacja mObywatel gromadząca dokumenty cyfrowe obywatela). Te usprawnienia nie tylko podnoszą komfort obywateli, ale generują popyt na specjalistów od IT w sektorze publicznym – programistów, administratorów systemów, a także analityków danych publicznych. Rosnąca zależność administracji od technologii wymaga też stałego wzmacniania zabezpieczeń (ochrona danych osobowych, bezpieczeństwo systemów krytycznych). Modernizacja IT w urzędach przekłada się na tworzenie nowych etatów i zleceń w obszarze GovTech, często we współpracy z firmami prywatnymi realizującymi projekty informatyczne na rzecz państwa.

Handel elektroniczny (e-commerce)

E-commerce w Polsce przeżywa prawdziwy boom, a pandemia COVID-19 dodatkowo przyspieszyła przenoszenie handlu do sieci. W 2023 r. około 64% Polaków dokonało zakupów przez Internet – to ponad połowa społeczeństwa, co pokazuje skalę tego rynku. Tradycyjne sklepy inwestują w platformy online, zaś pojawiają się nowe, cyfrowe marki działające tylko w Internecie. Konkurencja w e-handlu opiera się na wykorzystaniu IT: sklepy internetowe sięgają po narzędzia analityczne do personalizacji oferty, algorytmy rekomendacyjne (często wsparte AI), systemy automatyzujące marketing i obsługę klienta (chatboty, CRM) czy rozwiązania logistyczne oparte na danych (śledzenie dostaw, optymalizacja magazynów). Duże platformy e-commerce (jak np. Allegro czy Empik) tworzą własne centra technologiczne zatrudniające setki programistów i specjalistów od UX, aby stale ulepszać funkcjonalności swoich serwisów. Również sektor handlu tradycyjnego potrzebuje ekspertów IT – np. do wdrażania systemów kas samoobsługowych, zarządzania bazami danych produktów, cyberbezpieczeństwa transakcji online itp. Modernizacja handlu to także nowe formy sprzedaży: m-commerce (zakupy przez urządzenia mobilne), social commerce (zakupy poprzez media społecznościowe) czy wykorzystanie sztucznej inteligencji do prognozowania popytu. Wszystko to generuje nowe miejsca pracy dla twórców oprogramowania, projektantów aplikacji mobilnych, analityków danych sprzedażowych czy specjalistów od e-marketingu.

Ochrona zdrowia

Również sektor zdrowia ulega informatyzacji, a efekty odczuwamy jako pacjenci. Przykładem jest wprowadzenie e-recepty i e-skierowania – dzisiaj niemal każda recepta jest cyfrowa. W 2023 r. w Polsce wystawiono 495 mln recept, z czego aż 96,6% w postaci elektronicznej. To ogromna zmiana w porównaniu z okresem sprzed zaledwie kilku lat, gdy królowały papierowe druczki. Dzięki systemowi EZDROWIE pacjenci mogą realizować recepty podając w aptece tylko kod lub pokazując je w aplikacji, a lekarze mają wgląd w historię leków pacjenta. Informatyzacja służby zdrowia obejmuje ponadto Elektroniczną Dokumentację Medyczną (EDM) – szpitale i przychodnie wdrażają systemy do cyfrowego prowadzenia kartotek, wyników badań czy historii choroby. Rozwinęła się telemedycyna – konsultacje lekarskie online, które podczas pandemii stały się powszechne. Mamy także aplikacje zdrowotne, urządzenia noszone monitorujące parametry (IoT w medycynie) czy pierwsze zastosowania AI do analiz badań obrazowych. Publiczna służba zdrowia korzysta z centralnych rejestrów (e.g. Internetowe Konto Pacjenta – IKP), a prywatne sieci medyczne inwestują we własne platformy teleinformatyczne do obsługi pacjentów. Modernizacja IT w ochronie zdrowia przekłada się na lepszą obsługę pacjenta, ale wymaga armii specjalistów: od programistów i testerów tworzących oprogramowanie medyczne, przez analityków danych (np. do analizy epidemiologicznej), aż po ekspertów od bezpieczeństwa (chroniących wrażliwe dane pacjentów).

Różnorodność ról w IT – nie tylko programista

Branża IT potrzebuje ludzi o różnych talentach i specjalizacjach. Stereotypowo praca w IT kojarzy się z programowaniem, ale w rzeczywistości zespoły technologiczne są multidyscyplinarne. Oto przykładowe role w IT, które mogą stać się Twoją ścieżką kariery:

Programista (Software Developer) – tworzy i rozwija oprogramowanie. Może specjalizować się w aplikacjach webowych (frontend, backend), mobilnych, systemach embedded itp. To najliczniejsza grupa w IT (szacuje się, że programiści stanowią ok. połowy specjalistów IT) i trzon zespołów technologicznych. Zadania programisty to pisanie kodu, ale także analizowanie potrzeb, projektowanie rozwiązań i testowanie ich działania. Popularne języki programowania to m.in. Java, Python, JavaScript, C#, C++ – wybór specjalizacji jest ogromny.
Analityk danych / Data Scientist – zajmuje się analizą danych i wydobywaniem z nich informacji użytecznych biznesowo. W erze tzw. Big Data firmy gromadzą olbrzymie ilości danych (np. o klientach, rynku, produkcji) – analitycy używają narzędzi statystycznych i uczenia maszynowego, by te dane przekuć w wiedzę (np. modele predykcyjne, segmentacje klientów). Data Scientist musi znać matematykę, statystykę i programowanie (np. Python, SQL) oraz potrafić wizualizować wyniki. Efekty jego pracy wspierają decyzje biznesowe – od optymalizacji kampanii marketingowej po wykrywanie oszustw finansowych.
Specjalista DevOps / Inżynier infrastruktury – łączy kompetencje dewelopera i administratora. Czuwa nad tym, by oprogramowanie dało się sprawnie i automatycznie wdrożyć na serwery, by działało niezawodnie i skalowalnie. DevOps inżynierowie tworzą narzędzia automatyzujące procesy CI/CD (ciągłej integracji i wdrożeń), zarządzają kontenerami (Docker, Kubernetes), monitorują działanie aplikacji. Ich rola wzrosła wraz z przejściem na architektury chmurowe – dziś prawie każda firma w chmurze potrzebuje DevOpsa, który zoptymalizuje koszty i wydajność usług. To praca dla osób lubiących scripting, systemy Linux, chmurę (AWS, Azure, GCP) oraz mających zmysł do rozwiązywania problemów infrastrukturalnych.
Tester oprogramowania / QA (Quality Assurance) – dba o jakość produktu IT. Zadaniem testera jest wychwycenie błędów zanim software trafi do użytkownika. Testerzy przygotowują scenariusze testowe, sprawdzają funkcje aplikacji, porównują efekty z założeniami. Coraz częściej wykorzystują też automatyzację testów – piszą skrypty, które same „klikają” aplikację i raportują błędy. Dobry QA musi myśleć analitycznie i przewidywać, co może pójść nie tak. Specjalizacje obejmują testy manualne, automatyczne, wydajnościowe, bezpieczeństwa itp. Dzięki testerom firmy oszczędzają sobie wpadek i niezadowolenia klientów, co czyni tę rolę niezbędną w każdym projekcie IT.
Project Manager / Kierownik Projektu IT – osoba odpowiadająca za planowanie i koordynację prac zespołu, tak by projekt został zrealizowany na czas, w budżecie i spełniał założenia. Project Manager komunikuje się z klientem lub biznesem, ustala wymagania, rozdziela zadania w zespole, monitoruje postępy i rozwiązuje problemy organizacyjne. W metodykach zwinnych (Agile) rolę tę często pełni Scrum Master lub Product Owner, skupiający się na maksymalizacji wartości produktu. Kompetencje menedżera projektu to przede wszystkim umiejętności organizacyjne, komunikacyjne i podstawowa wiedza techniczna – by rozumieć zespół deweloperski. Kariera PM może prowadzić do zarządzania całym portfelem projektów lub wysokiego szczebla zarządzania w firmie IT.
Specjalista ds. bezpieczeństwa (Cybersecurity Specialist) – strzeże systemów i danych przed cyberzagrożeniami. W dobie rosnącej liczby ataków (wirusy, ransomware, phishing) firmy pilnie poszukują ekspertów, którzy zabezpieczą ich infrastrukturę. Taki specjalista może zajmować się administrowaniem zabezpieczeniami (firewalle, systemy wykrywania włamań), testami penetracyjnymi (ethnical hacking – sprawdzanie zabezpieczeń w kontrolowany sposób), reagowaniem na incydenty bezpieczeństwa, szkoleniem pracowników z cyberhigieny czy zgodnością z normami (np. RODO, ISO27001). Cyberbezpieczeństwo to obecnie jedna z najszybciej rosnących specjalizacji IT – wraz z postępem cyfryzacji, popyt na „security” tylko rośnie. Osoby w tej roli muszą ciągle aktualizować wiedzę, bo hakerzy nie śpią. Praca bywa stresująca, ale bardzo ciekawa – to trochę jak bycie „cyfrowym strażakiem” i detektywem w jednym.

Oprócz powyższych, w IT znajdziemy wiele innych ról: UX/UI designerów projektujących interfejsy, architektów IT planujących kompleksowe systemy, administratorów sieci, inżynierów sztucznej inteligencji, specjalistów helpdesk, konsultantów IT i innych. Różnorodność jest ogromna – każda osoba o zacięciu technicznym (ale nie tylko, bo potrzebni są też dobrzy komunikatorzy, analitycy biznesowi, trenerzy) może znaleźć niszę dla siebie. Ważne jest to, że modernizacja IT w firmach tworzy miejsca pracy na wielu ścieżkach kariery – nie musisz być mistrzem algorytmów, by pracować w IT; można rozwijać się np. w testowaniu, w administracji systemami czy zarządzaniu projektami.

Rynek pracy IT w Polsce – popyt, podaż i wynagrodzenia

Branża IT w Polsce stała się jedną z najatrakcyjniejszych i najbardziej chłonnych rynków pracy. Liczby mówią same za siebie: według danych GUS na koniec 2022 roku w Polsce zatrudnionych było około 586 tysięcy specjalistów IT, co stanowi 3,5% całej siły roboczej. Choć to spory odsetek, nadal jest trochę poniżej średniej UE (ok. 1 punkt procentowy mniej) – kraje przodujące, jak Szwecja, mają nawet ~8% pracowników w sektorze IT. Innymi słowy, mamy mniej informatyków niż mogłaby przyjąć gospodarka, co odczuwają pracodawcy. W praktyce od lat mówi się o niedoborze kadr IT. Jak duży jest ten deficyt? Szacunki się różnią w zależności od metody liczenia. Polski Instytut Ekonomiczny oszacował, że aby osiągnąć poziom średniej UE (udział specjalistów ICT w zatrudnieniu), Polsce brakowałoby około 147 tysięcy fachowców IT. Bardziej bezpośrednie dane, wynikające z ankiet firm, mówiły o mniej więcej 25 tysiącach nieobsadzonych miejsc pracy w IT w ostatnich latach – choć ten wskaźnik w 2023 r. nieco spadł z racji chwilowego spowolnienia na rynku. Jeszcze w 2022 r. pojawiały się alarmistyczne głosy o „brakach rzędu nawet 150–300 tys. w kolejnych latach”, ale niezależnie od metodologii jasne jest jedno: specjaliści IT są na wagę złota.

Co dzieje się, gdy popyt przewyższa podaż? Rosną wynagrodzenia. Średnie płace w informatyce od lat należą do najwyższych w kraju. Przykładowo, według GUS w październiku 2023 przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze ICT wyniosło 12,46 tys. zł brutto, podczas gdy średnia dla całego sektora przedsiębiorstw to około 7,5 tys. zł. Informatycy zarabiają więc średnio niemal dwa razy więcej niż przeciętny pracownik. Płace w IT rosły w ostatnich latach dwucyfrowo – od początku 2021 do końca 2023 średnia w branży wzrosła o 29%. Co ciekawe, w 2023 wyprzedzili informatyków pod względem średniej płacy… górnicy (ze średnią 12,8 tys. zł brutto), ale to raczej efekt wyjątkowych podwyżek w górnictwie niż spadku atrakcyjności IT. Nadal programiści, architekci czy analitycy mogą liczyć na bardzo komfortowe zarobki, zwłaszcza z pewnym stażem. Mediany ofert dla doświadczonych specjalistów oscylują w granicach 14–20 tys. zł brutto na etacie, a przy kontraktach B2B 18–25 tys. zł netto + VAT. Oczywiście początkujący (juniorzy) startują od niższych kwot, rzędu 5–8 tys. zł brutto, zależnie od roli i regionu, ale ścieżka wzrostu wynagrodzenia bywa szybka wraz z nabieraniem umiejętności.

Warto wspomnieć, że rok 2023 przyniósł pewne ochłodzenie na rynku IT – po okresie pandemii, kiedy cyfryzacja przyspieszyła rekrutacje, nastąpiło chwilowe spowolnienie (niektóre duże firmy technologiczne wstrzymały zatrudnienie lub dokonały redukcji). Przełożyło się to na spadek odsetka firm narzekających na braki kadrowe – w październiku 2023 niedobór wykwalifikowanych pracowników IT zgłaszało 36% firm z branży, podczas gdy rok wcześniej ponad połowa czuła taki problem. Mimo to, sytuacja wciąż sprzyja pracownikom. Eksperci rynku zgodnie oceniają, że dla dobrych specjalistów ofert nie brakuje, a branża IT nadal jest rynkiem pracownika. Nawet jeśli tempo wzrostu płac nieco się stabilizuje, to warunki pracy (często elastyczne godziny, możliwość pracy zdalnej, benefity) i perspektywy rozwoju w IT pozostają znakomite na tle innych sektorów. Dla młodych ludzi oznacza to, że wejście na ten rynek – choć konkurencja rośnie – wciąż daje szansę na dobrą, przyszłościową pracę.

Dlaczego modernizacja IT oznacza więcej szans dla młodych?

Transformacja cyfrowa gospodarki = rosnące szanse na pracę – spróbujmy zrozumieć to równanie. Gdy firmy masowo wdrażają nowe technologie, potrzebują do tego ludzi z odpowiednimi kompetencjami. Modernizacja IT w polskich firmach przekłada się na kilka czynników sprzyjających młodym kandydatom:

Nowe role i większe zapotrzebowanie: Cyfryzacja tworzy zapotrzebowanie na stanowiska, których wcześniej mogło nie być. Przykładowo, gdy firma produkcyjna wdraża IoT i analitykę – nagle potrzebuje inżyniera danych, specjalisty od sieci czujników czy programisty automatyki. Gdy bank buduje aplikacje mobilne i AI – szuka developerów mobilnych, ekspertów od uczenia maszynowego. Każda branża się informatyzuje, więc młodzi informatycy mogą wybierać: czy pracować w software house, czy np. w dziale IT banku, fabryki, szpitala, e-sklepu albo startupu z dowolnej dziedziny. IT przenika dziś wszystkie sektory, co oznacza setki tysięcy potencjalnych miejsc pracy od dużych korporacji po małe innowacyjne firmy.
Przyspieszający postęp technologiczny: Tempo rozwoju technologii wciąż rośnie – pojawiają się nowe języki programowania, nowe narzędzia, koncepcje (np. ostatnio głośno o sztucznej inteligencji generatywnej, jak ChatGPT). Do ich wdrażania potrzebni są ludzie stale uczący się, otwarci na nowości. Młode pokolenie często lepiej adaptuje się do nowych trendów, bo wchodzi na rynek z aktualną wiedzą lub szybko ją zdobywa. Firmy wiedzą, że muszą inwestować w młode talenty, aby nadążyć za innowacjami. Według raportu Deloitte „Tech Trends 2024” globalne zapotrzebowanie na programistów będzie rosło o 25% w ciągu najbliższej dekady, trzy razy szybciej niż w innych zawodach. Mimo rozwoju narzędzi automatyzujących (w tym AI piszącej kod), popyt na twórców oprogramowania pozostanie niezaspokojony – co sugeruje, że także w Polsce w kolejnych latach branża IT będzie chłonąć nowych pracowników bez obaw o brak zajęcia.
Niedobór doświadczonych specjalistów: Wielu obecnych ekspertów IT zdobywało wykształcenie dekadę lub więcej temu, gdy technologie były inne. Teraz firmy nie mogą znaleźć wystarczająco dużo seniorów np. od chmury czy AI, bo to stosunkowo nowe dziedziny. To oznacza otwarcie na juniorów – młodych ludzi, których można wyszkolić. Coraz więcej firm tworzy własne programy stażowe, akademie czy kursy wewnętrzne, żeby wychować kadry od podstaw. Z perspektywy maturzysty/studenta to świetna okazja: wejść do firmy i uczyć się w praktyce. Oczywiście konkurencja na stanowiska juniorskie bywa duża, ale rynek rozumie, że świeża krew jest niezbędna, by uzupełnić braki kadrowe. Dodatkowo niektóre inicjatywy rządowe i branżowe wspierają angażowanie młodych (np. programy stażowe PARP, konkursy dla studentów, hackathony, itp.).
Globalizacja i praca zdalna: Modernizacja IT oznacza też, że polskie firmy coraz częściej działają globalnie i korzystają z pracy rozproszonej. Praca zdalna w IT stała się normą – wiele zespołów zatrudnia ludzi spoza swojej lokalizacji, a nawet spoza kraju. Z jednej strony to większa konkurencja (bo np. programista z innego miasta czy kraju może aplikować na „polskie” oferty), ale z drugiej strony to więcej możliwości dla Ciebie. Możesz mieszkać w dowolnym regionie Polski (lub nawet za granicą) i pracować dla topowej firmy np. z Warszawy, Krakowa czy Wrocławia bez konieczności przeprowadzki. Możesz też pracować dla klientów zagranicznych nie wyjeżdżając z domu – coraz więcej Polaków tak robi, świadcząc usługi IT na rzecz firm z USA, Europy Zachodniej itp. Otwiera to rynek pracy na niespotykaną skalę. Modernizacja biznesu idzie w parze z internacjonalizacją – a polscy specjaliści cieszą się dobrą renomą na świecie (docenia się nasze umiejętności techniczne i kreatywność). Dla młodych oznacza to, że perspektywa kariery nie kończy się na lokalnym rynku – można celować globalnie.

Podsumowując, modernizacja IT tworzy efekt kuli śnieżnej: więcej technologii w firmach to więcej pracowników potrzebnych do ich wdrożenia, utrzymania i rozwoju – co z kolei pozwala firmom jeszcze bardziej się cyfryzować. Młodzi ludzie, którzy teraz wejdą na ścieżkę IT, mają szansę rosnąć razem z tym rynkiem, który w przewidywalnej przyszłości będzie się rozwijał. W dobie cyfrowej rewolucji kompetencje IT stały się przepustką do stabilnej i przyszłościowej kariery.

Jak zacząć karierę w IT? – wskazówki dla początkujących

Skoro modernizacja IT niesie tak wiele obietnic, pozostaje pytanie: jak dołączyć do tej branży? Oto kilka porad dla maturzystów i studentów, którzy myślą o pierwszych krokach w świecie IT:

Wybierz ścieżkę edukacji: Tradycyjnie wiele osób rozpoczyna od studiów informatycznych lub pokrewnych (telekomunikacja, automatyka, data science itp.). Dyplom nie jest obowiązkowy, ale studia dają solidne podstawy teoretyczne, uczą myślenia algorytmicznego i często umożliwiają pierwsze kontakty z pracodawcami (praktyki, targi pracy). Alternatywą lub uzupełnieniem mogą być kursy programowania i bootcampy – intensywne szkolenia nastawione na praktyczne umiejętności. W ostatnich latach pojawiło się mnóstwo możliwości zdobycia kwalifikacji poza uczelnią. Ważne jest, by niezależnie od drogi, jaką wybierzesz, nigdy nie przestawać się uczyć – IT wymaga ciągłego dokształcania. Zacznij od podstaw (np. nauka jednego języka programowania, podstaw algorytmów lub baz danych) i buduj na tym dalej.
Korzystaj z darmowych zasobów: Internet obfituje w darmowe materiały do nauki IT. Platformy e-learningowe (Coursera, edX, Udemy, Udacity), dokumentacje open-source, tutoriale na YouTube, blogi programistyczne – wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Możesz zdobyć certyfikaty np. z technologii chmurowych (AWS, Azure mają darmowe tier’y i kursy podstawowe) czy kursy z zakresu data science (np. kursy Machine Learning od Stanfordu dostępne online za darmo). Warto też śledzić polskie inicjatywy – np. Akademia PARP czy kursy od dużych firm IT organizowane dla społeczności. Od zera można nauczyć się podstaw tworzenia stron WWW czy analizy danych przy minimalnych kosztach, korzystając z MOOC-ów i tutoriali.
Praktyka, praktyka, praktyka: Sama teoria nie wystarczy. Najlepiej uczymy się poprzez realizację projektów. Zacznij od małych rzeczy: stwórz prostą stronę internetową swojego autorstwa, napisz skrypt automatyzujący nudne zadanie, zrób analizę danych dostępnych publicznie (np. danych pogodowych, sportowych – czegokolwiek co Cię interesuje). Umieszczaj swoje projekty np. na GitHubie – to Twoje portfolio. W branży IT portfolio praktycznych dokonań często mówi więcej niż oceny na dyplomie. Spróbuj swoich sił w konkursach programistycznych (np. Hackathony, olimpiady informatyczne) – nawet jeśli nie wygrasz, nauczysz się pracy w zespole i rozwiązywania problemów pod presją czasu.
Zdobywaj pierwsze doświadczenia zawodowe: Wielu pracodawców chętnie przyjmuje młode osoby na staże lub praktyki. Już na studiach warto rozejrzeć się za stażem wakacyjnym w firmie IT albo programem praktyk (czasem uczelnie mają biura karier z ofertami). Staż często jest przepustką do późniejszego zatrudnienia. Jeśli nie staż, to może projekt open-source? Dołączając do otwartoźródłowego projektu software’owego na GitHubie możesz pracować wspólnie z doświadczonymi programistami z całego świata – to cenne doświadczenie do CV. Inna opcja: wolontariat technologiczny – np. stworzenie strony lub aplikacji dla lokalnej organizacji non-profit. Nawet jeśli nie dostaniesz za to pieniędzy, zdobędziesz praktykę i referencje. Pamiętaj, że pierwsza praca nie musi być od razu w Google czy Microsoft – na start świetne są mniejsze firmy, start-upy, gdzie można dotknąć wielu zadań i szybko się rozwinąć.
Rozwijaj umiejętności miękkie i językowe: IT to nie tylko kod – to też praca w zespole, komunikacja z klientem, zrozumienie potrzeb biznesowych. Inwestuj w swoje umiejętności miękkie: naucz się pracy w grupie (choćby poprzez projekty studenckie), ćwicz prezentowanie swoich pomysłów, szlifuj język angielski. Angielski jest absolutnie kluczowy – większość dokumentacji technicznej, forów (Stack Overflow) czy nawet komunikacja w dużych firmach odbywa się po angielsku. Jeśli znasz dobrze angielski, masz dostęp do najlepszych materiałów i możesz pracować dla dowolnej firmy na świecie. Warto również budować sieć kontaktów: zapisz się na meetup’y branżowe, konferencje (wiele jest darmowych dla studentów), udzielaj się na grupach dyskusyjnych. Networking może zaowocować ofertą pracy albo mentorstwem.
Bądź elastyczny i otwarty na naukę: Branża IT zmienia się nieustannie. Język czy framework, który jest hot dziś, za 5 lat może być zapomniany. Dlatego kluczowe jest nauczyć się uczyć – opanować podstawy, które łatwo przeniesiesz na nowe technologie. Na początku kariery warto spróbować różnych rzeczy, by sprawdzić, co Cię najbardziej pasjonuje. Może zaczniesz jako tester, a odkryjesz, że ciągnie Cię do administracji sieciami? Albo programując front-end zrozumiesz, że wolisz analizować dane? IT daje tę możliwość, by zmieniać specjalizacje wraz z rozwojem zainteresowań. Im więcej podstaw zdobędziesz teraz (np. z algorytmów, baz danych, podstaw działania systemów operacyjnych), tym łatwiej będzie Ci się przekwalifikować w przyszłości. Nie zrażaj się trudnościami – debugowanie błędów czy uczenie się nowego języka bywa frustrujące, ale satysfakcja z rozwiązanego problemu jest ogromna. Pokaż pracodawcy (i sobie), że potrafisz konsekwentnie dążyć do rozwiązania – to cecha bardzo ceniona w IT.

Na koniec – korzystaj z dostępnego wsparcia. Obecnie istnieje wiele inicjatyw kierowanych do młodych aspirujących informatyków: bootcampy programistyczne (również dofinansowywane ze środków UE czy urzędów pracy), programy mentoringowe (np. w społecznościach Women in Technology dla kobiet w IT), grupy na Facebooku/Discordzie dla początkujących (gdzie można zadawać pytania) czy choćby materiały tworzone przez starszych kolegów na blogach i YouTube. Branża IT słynie z kultury dzielenia się wiedzą – korzystaj z tego, a potem, gdy już zdobędziesz doświadczenie, odwdzięcz się tym samym nowicjuszom.

Podsumowanie

Modernizacja IT w polskich firmach to z jednej strony konieczność dla biznesu, ale z drugiej – wielka szansa dla młodego pokolenia. Cyfrowa rewolucja oznacza, że kompetencje techniczne będą coraz bardziej poszukiwane we wszystkich sektorach gospodarki. Wchodząc teraz na ścieżkę kariery w IT, masz przed sobą perspektywę pracy w dynamicznej branży, atrakcyjne zarobki i możliwość ciągłego rozwoju. Oczywiście, sukces nie przyjdzie sam – wymaga zaangażowania w naukę i zdobywanie doświadczeń. Jednak przykłady wielu ludzi pokazują, że warto: polscy informatycy robią kariery nie tylko w kraju, ale i na całym świecie, a firmy coraz częściej otwierają drzwi dla zdolnych absolwentów czy nawet samouków z pasją. Czy modernizacja IT będzie Twoją ścieżką? Decyzja należy do Ciebie – ale jeśli technologia Cię fascynuje, obecny moment historyczny wydaje się doskonały, by wskoczyć do tego pociągu. Pamiętaj: branża IT potrzebuje świeżych talentów, a być może czeka właśnie na Ciebie!

Źródła: Raporty GUS i PARP, dane Eurostat, raporty firm doradczych (KPMG, PwC, Deloitte), wypowiedzi ekspertów branżowych, serwisy informacyjne (Business Insider, Rzeczpospolita, Bankier.pl, Telepolis, Fintek) – cytowane powyżej bezpośrednio przy przytoczonych danych. Wszystkie przytoczone statystyki i informacje pochodzą z tych wiarygodnych źródeł. Przy planowaniu swojej drogi zawodowej warto sięgać do aktualnych raportów (np. „Społeczeństwo informacyjne w Polsce” GUS, raporty Związku Banków Polskich, „Barometr rynku pracy IT” itp.), by być na bieżąco z trendami. Powodzenia!